niedziela, 1 stycznia 2012

Dubaj - dzień 5

Po długim i męczącym powrocie do hotelu w sylwestrową noc przyszedł czas na odpoczynek. Dzień spędziliśmy na otwartej plaży we wschodniej części Jumeirah.











 Jak widać, białe skarpetki i klapki to nie tylko przywara Polaków;)

Zdobycze Ewy.
Autor: o
Etykiety: ,

2 komentarze:

  1. Aleksandra Trzcinska7 stycznia 2012 19:42

    a miało nie być zdjeć na plaży!!! :)
    Bardzo mi się podobają wszystkie fociszki. A gdzie te z 124 pietra?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mariusz eS.8 stycznia 2012 01:59

    kilka dni wcześniej;P

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)